Pierwszy października, piękna, słoneczna pogoda, a mnie dziś odwiedził gość specjalny.
Piękny jeż. Do pewnego czasu byłam przekonana, że to stworzonko można spotkać tylko w nocy, ale po raz kolejny jego wizyta pokazała, że wcale tak nie jest. To nie jest pierwszy jeż, którego widziałam w ciągu dnia. Szukał robaczków, zajadał pędraczki i nigdzie mu się nie śpieszyło. Podszedł do niego mój pies, ale jak szybko podszedł, tak jeszcze szybciej odszedł i tylko z daleka przyglądał się nowemu zwierzątku w ogrodzie. Zrobiłam mu zdjęcie z daleka, popatrzyłam i zostawiłam go w spokoju. Niech sobie zajada swoje pędraczki, ślimaczki i inne owady. Może będzie troszkę mniej szkodników na grządkach w przyszłym roku.
Jeże są zawsze mile widziane w moim ogrodzie.
niedziela, 1 października 2017
poniedziałek, 31 lipca 2017
głowa do góry
Warto oderwać wzrok od ziemi i popatrzeć czasami w niebo.
Nie trzeba również wyjeżdżać w dalekie strony, żeby zachwycić się pięknem natury.
Oto co zobaczyłam, gdy uniosłam dziś głowę. Nawet nie musiałam wychodzić z domu :)
Wieliczka nie jest co prawda miejscem, w którym można zobaczyć wiele bocianich gniazd, ale gdzieś niedaleko gniazdują.
Bociany są gatunkiem chronionym.
Pięknie kołują w powietrzu, zdjęcie nie jest w stanie oddać ich uroku. Tu widać kilkanaście punkcików, ale było ich dużo więcej.
najprawdopodobniej dwa pokolenia bocianów. Młode opuszczają gniazdo w wieku ok. dwóch miesięcy, więc wykluły się najprawdopodobniej pod koniec maja, lub na początku czerwca, a jaja zostały złożone pod koniec kwietnia.
raz w prawo
bociany mają długość ok. 100 do 115 cm licząc od czubka dzioba do końca ogona.
raz w lewo
rozpiętość skrzydeł do od 155 do 215 cm, skrzydła są długie i szerokie, dzięki czemu ptaki znakomicie szybują po latach. Podczas lotu szyja jest wyciągnięta mocno do przodu. Podobnie jak bociany unoszę się w powietrzu szybowce, wykorzystują powierzchnię skrzydeł i prądy powietrzne.
Piękny, bardzo majestatyczny widok.
Bociany są ptakami stadnymi.
Jeszcze miesiąc góra dwa i odlecą do Afryki.
Nie trzeba również wyjeżdżać w dalekie strony, żeby zachwycić się pięknem natury.
Oto co zobaczyłam, gdy uniosłam dziś głowę. Nawet nie musiałam wychodzić z domu :)
Wieliczka nie jest co prawda miejscem, w którym można zobaczyć wiele bocianich gniazd, ale gdzieś niedaleko gniazdują.
Bociany są gatunkiem chronionym.
Pięknie kołują w powietrzu, zdjęcie nie jest w stanie oddać ich uroku. Tu widać kilkanaście punkcików, ale było ich dużo więcej.
najprawdopodobniej dwa pokolenia bocianów. Młode opuszczają gniazdo w wieku ok. dwóch miesięcy, więc wykluły się najprawdopodobniej pod koniec maja, lub na początku czerwca, a jaja zostały złożone pod koniec kwietnia.
raz w prawo
bociany mają długość ok. 100 do 115 cm licząc od czubka dzioba do końca ogona.
raz w lewo
rozpiętość skrzydeł do od 155 do 215 cm, skrzydła są długie i szerokie, dzięki czemu ptaki znakomicie szybują po latach. Podczas lotu szyja jest wyciągnięta mocno do przodu. Podobnie jak bociany unoszę się w powietrzu szybowce, wykorzystują powierzchnię skrzydeł i prądy powietrzne.
Piękny, bardzo majestatyczny widok.
Bociany są ptakami stadnymi.
Jeszcze miesiąc góra dwa i odlecą do Afryki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)